niedziela, 16 marca 2014

Zła na siebie.

Jestem zła. Chciałam się zdrowo odżywiać i ograniczyć słodycze, ale tak jakoś nie wyszło, z resztą jak zawsze .. :/ Na II śniadanie zjadlam dwa kawalki ciasta, a po południu przyjechała ciocia i przywiozła tyle różnych słodkości, że o mój Boże.. Jadłam jak opętana. Dzisiaj tylko ABSy robiłam i to wszystko. Jestem wkurzona na maksa. Szukałam dziś jakiegoś kremu na moje nieszczęsne czerwone poliki. Głupia cera naczynkowa !!! Od obiadu byłam buraczana, wysmarowałam się fluidem, bo było mi głupio, później jak przyjechali goście i coś mówili zawstydzającego w moją stronę to jeszcze bardziej buraczana, więc dołożyłam więcej fluidu który nie chciał tego zakryć, więc jeszcze pudru trochę nałożyłam i było w miare powiedzmy ... Ja przez to gówno mam niższą pewność siebie, dlatego chcę jakiś dobry krem na to i było dużo dobrych opinii na temat Eucerinu przeciw zaczerwienieniom, ale kosztuje on 60zł. I gdzie mnie na niego stać ?! Znaczy się mam 55zł, ale chciałam kupić sobie jeszcze jakieś buty no i nie wiem. Tak myślę, żę może powiem o moim problemie mamie i dołoży mi choć trochę na ten głupi krem .. Ale trochę głupio powiedzieć mi o tym mamie. Sama nie wiem ale ja się powoli tym dobijam. Wiem, że problem leży też w mojej psychice, ale nie wiem co z tym zrobić, bo do psychologa nie pójde O.o No dobra, wystarczy tego zażalania się nad sobą.. Wstawię motywujące zdjątko i mam nadzieję, że dam radę przebrnąć przez to 30-dniowe wyzwanie .. ;D



Ja chcę taki! *.*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz