środa, 30 kwietnia 2014

Hula-hop

Znów chcę zacząć kręcić hula-hopem. Prędzej w zimę codziennie kręciłam, ale teraz od kolku mesięcy praktycznie wogóle. Dzisiaj pół godzinki kręciłam , po 15 minut w jedną stronę.
Kręcenie hula-hopem pomaga w wyrzeźbieniu tali osy i pozbyciu się boczków (których dzięki Bogu nie mam), chociaz ostatnio brzuszek przytył. Jutro mam wolne, więc jadę chyba do południa z mamą na przejażdżkę rowerową jeśli pogoda będzie spoko. :) Oby tylko nie wiało i będzie idealnie.


Mam identyczne koło :p

poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Rower ;)

Lubię jeździć rowerem czesem z moją rodzinką, np tak w sobotę lub niedzielę. Ostatnio przejechaliśmy około 42km :) Co daje nam jazda na rowerze?
  • poprawa pracy układu oddechowego
  • poprawa pracy układu krążenia
  • poprawa wydolności organizmu
  • poprawa nastroju
  • wysmukla łydki 
  • napina uda
  • wzmacnia biodra, brzuch i mięśnie grzbietu
  • zmniejsza ryzyko zachorowania na żylaki
  • pomoc w walce z cellulitem
  • poprawa cery
Dla mojej wagi  przy prędkości 20km/h na godzinę spalę 540 kcal. Także dużo :)



piątek, 25 kwietnia 2014

Grzywki *.*

Mam ostatnio jakiegoś bzika na punkcie grzywek. Jak tak sobie patrze w internecie na takie ładniutkie dziewczyny z prześlicznymi grzyweczkami (a właściwie grzywami) to normalnie masakra. Nawet sobie obcinałam trochę moją, ale i tak się nie chcę układać. Jak zawieje wiaterek to po grzywce.. :/ Wstawię tu kilka takich grzyweczek *.*















Też chcem taką! :c


wtorek, 22 kwietnia 2014

:p

18 kwietnia skończyło się moje wyzwanie na brzuch, ale pisze o tym dopero teraz tak jakoś. Nie widzę żadnych efektów niestety (troche ćwiczeń pomijałam czasem) i jestem zawiedziona. Planuje mamie kupic na urodziny kijki do nordic walking, zeby ona mogla spacerowac a ja obok wolniutko biec. Ale nie wiem czy nie byoby mi glupio.. :p Muszę iść w koncu na jakies zdjęcia, bo strasznie dlugo nie dodawalam nic na fb. Ide spac ;D

piątek, 18 kwietnia 2014

Ciasta ciasta i żarcie.

Piekłam dzisiaj z mamą ciasta na wielkanoc i nie chciałam ich jeść. Ale po pierwszym skosztowaniu nie mogłam przestać i co chwilę coś podżerałam, nawet wieczorem po kolacji. Jestem na siebie zła. Wczoraj przyszły z allegro moje buciki. Fajne są , cieszę się z nich. Jutro będzie masa sprzątania i na 21:00 do kościoła i tak do 24:00 około :p Mam jakąś wysypkę na zgięciu łokcia już od dłuższego czasu i chyba jutro idę z mamą po coś na to do apteki. Przeczytałam w 3 dni książkę "Dziewczyny się odchudzają" i nawet była spoko. Teraz zacznę czytać "Kaśka podrywaczka"


wtorek, 15 kwietnia 2014

Joł :p

Dzisiaj znów brzydka pogoda, masakra.. :/ Jutro już ostatmi dzień i wolne do 28 ;D Na obiad mama zrobiła dziś makaron ze szpinakiem i tak mi smakowało, że nie mogłam przestać jeść i co chwilę jadłam.. Znów. Wczoraj tak samo, upiekłam z mamą ciasto i co chwilę żarłam :( Jutro muszę sie postarac tak nie obżerać, bo jestem na siebie zła :/ Zamówiłam buty z alegro, nie mogę się doczekać aż przyjdą , czarne są ;)







sobota, 12 kwietnia 2014

Sałata

Warto jeść świeże, młode listki sałaty, najwięcej latem, gdy sezon na nie w pełni. Są podstawą niskokalorycznej diety i kuracji odchudzających. Mają znikome ilości kalorii (ok. 15 kcal w 100g), za to dużo cennych składników odżywczych: żelaza, wapnia, magnezu i potasu, a także witamin: A, E i D, C, B9 i kwasu foliowego (bardzo cenny dla kobiet w ciąży, ale nie tylko). Listki sałaty bogate są także w antyoksydanty takie jak karotenoidy, polifenolokwasy czy flawonoidy, które nie tylko chronią przed wolnymi rodnikami, lecz także wspomagają układ krążenia.
Sałata poprawia trawienie, gdyż bogata jest błonnik oraz celulozę. Jedzona codziennie reguluje wypróżnienia oraz zapobiega nowotworowi okrężnicy.
Amerykańscy badacze dowiedli, że jedzona regularnie sałata działa uspokajająco i nasennie. Sporą porcję warzywa podawano codziennie do ostatniego posiłku starszym osobom, które miały kłopoty z zasypianiem. Po kilku miesiącach problem zniknął.


piątek, 11 kwietnia 2014

Ciasteczka owsiane ;)

 Nie szłam dzisiaj do szkoły, bo bolał mnie brzuch. Mama pojechała do cioci, więc byłam w domu sama i postanowiłam upiec ciasteczka owsiane. Są przepyszne i w dodatku zdrowe i sycące ;)


Składniki na ciasteczka owsiane
  • 250 g płatków owsianych,
  • 0,5 szklanki mąki żytniej
  • 2 jajka,
  • 100 g masła,
  • 60 g cukru, (ja dałam trochę mniej)
  • 1 opakowanie cukru wanilinowego,
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
  • sól.
  • pokrojone suszone morele
  • słonecznik 
  • cynamon

Masło rozgrzewamy na patelni. Wsypujemy płatki owsiane i smażymy je do momentu aż się zarumienią. Płatki posypujemy cukrem i delikatnie mieszamy aż cukier się stopi. Po wyjęciu odkładamy masę do miseczki.
Przygotowujemy mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia. Dodajemy cukier wanilinowy i szczyptę soli. Wymieszane składniki wsypujemy do miski z płatkami owsianymi. Dodajemy morele i słonecznik. Dodajemy rozbełtane jajka i dokładnie mieszamy.
Formujemy ciasteczka i kładziemy na posmarowaną masłem blachę. Posypujemy cynamonem.
Ciasteczka owsiane pieczemy ok. 20 minut w temperaturze 160° C.

A oto co mi wyszło. Zjadłam 3 ciastka z kawą zbożową na II śniadanie ;D

 

czwartek, 10 kwietnia 2014

Ćwiczenia na tyłek i uda

Następne miesięczne wyzwanie na tyłek i uda :D Ogólnie to w tym wyzwaniu są tylk przysiady, ale ja dodam sobie jeszcze wykroki nóg (po 10 na każdą nogę) i podnoszenie bioder leżąc (po 20) Zobaczymy co z tego wyniknie ;)






Mam nadzieję, że efekty będą, bo czytałam opinie na temat przysiadów i były b.dobre, a jak jeszcze dodam te dwa ćwiczonka to.. ;D

środa, 9 kwietnia 2014

Nuda

Niedługo koniec mojego wyzwania na brzuch a ja efektów wielkich nie widzę. Nie wiem, może to dlatego, że nie robiłam ich tak do końca systematycznie, albo niedokładnie. Niewiem. Albo po prostu mięśnie kryją się pod tłuszczykiem, bo troszkę go mam, ale nie dużo.. Dzisiaj starałam się mało jeść, bo chcę mieć płaściutki brzuch i do wieczora mi wychodziło, tylko na kolację trochę za dużo zjadłam. Jutro postaram się jeszcze lepiej spisać :) A teraz czas na motiwation ;D



poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Kasza gryczana

Miałam dziś na obiad kaszę gryczaną z mięskiem. I postanowiłam poszukać zalety takiej oto kaszy.
  • jest najzdrowszą z kasz
  • ma dużo błonnika (długie uczucie sytości)
  • dużo białka roślinnego
  •  zawiera rutynę (wit P), oraz wit C które wzmacniają naczynia krwionośne
  • dużo witaminy z grupy B (ukojenie nerwów, wspomożenie metabolizmu)
  • potas (prawidłowa praca serca i kładu nerwowego)
  • fosfor (budulec kości i zębów)
  • magnez (układ nerwowy)
  • sód (gospodarka wodna ciała)
  • cynk (wygląd skóry i paznokci)
Uwielbiam kaszę gryczaną. Mniam ;D


sobota, 5 kwietnia 2014

Zielona herbata

Jak wszyscy wiedzą zielona herbata jest dobra dla osób odchudzających się. Ale do czego jeszcze się może przyczyniać?
  • ma właściwości hamujące rozwój bakterii w układzie pokarmowym
  • pobudza wydzielanie soków trawiennych
  • obniżą ciśnienie krwi
  • poprawia krążenie
  • flawonoidy wzmacniają naczynia krwionośne
  • przeciwdziała zakrzepom krwi
  • chroni zęby przed próchnicą 
  • bogate źródło witamin C, B, E, soli mineralnych i garbników
  • przyspiesza wydalanie toksyn z organizmu
  • przyspiesza przemianę materii


czwartek, 3 kwietnia 2014

Ogórki kiszone

Dzisiaj na obiad miałam zupę ogórkową i sobie tak myślałam czy kiszony ogórek jest zdrowy. I otóż jest . Zalety jedzenia kiszonych ogórków
  • poprawia pracę układu nerwowego oraz koncentrację
  • przyspiesza przemianę materii
  • wspomaga trawienie białek, węglowodanów i tłuszczów
  • poprawa stanu skóry, włosów i paznokci
  • usuwanie toksyn
  • wspomaga odporność na infekcję
  • wysoka zawartość błonnika (jesteśmy na długo syci)
  • przyspiesza spalanie kalorii
  • mniej kalorii niż świeże ogórki
  • obniżenie ciśnienia krwi
  • działanie antyrakowe
  •  działanie antystresowe
Nie są jednak ogórki kiszone polecane osobom mającym problem z układem krążenia, oraz podwyższonym ciśnieniem.
 1 ogórek kiszony (ok. 60g) ma zaledwie 7 kcal ! Więc można się objadać bez wyrzutów sumienia. ;D

środa, 2 kwietnia 2014

Pij wodę !

Jak wiadomo należy pić wodę. Za chwilę dam tu 30 powodów dla których warto ją pić .  Dzieląc swoją wagę przez 30, można sprawdzić ile wody trzeba wypijać codziennie.  np. ja muszę wypijać 1,6 l. dziennie. Największą ilośc wody należy wypić rano po przebudzeniu . W tym celu powinniśmy ten uzyskany wynik podzielić jeszcze przez 3. I np. ja powinnam rano wypijać ok. 0,5 l. rano. :)
Postaram się do tego dostosować . Człowiek składa się z ok. 60% z wody. Nie pijąc wystarczającej ilości wody zakwaszamy swój organizm. Najlepiej pić wodę małymi łykami, ale często , a nie co długi czas, ale do oporu.
Co daje picie wody :
1. powstrzymuje apetyt
2. poprawia trawienie
3. pobudza metabolizm
4. pomaga w odróżnieniu głodu od pragnienia
5. redukuje cholesterol
6. poprawia funkcjonowanie wątroby
7. wypłukuje z organizmu toksyny
8. pomaga w pozbyciu się problemów jelitowych
9. redukuje cellulit
10. pomaga w rzeźbieniu mięśni
11. nawilża skórę, przez co poprawia jej wygląd i elastyczność
12. dotlenia organizm
13. pomaga w dostarczaniu składników odżywczych do wszystkich narządów
14. reguluje temperaturę organizmu
15. zwalcza zmęczenie i dodaje energii
16. pomaga we wzroście czerwonych krwinek
17. poprawia „nasmarowanie” stawów
18. poprawia wydolność organizmu w czasie ćwiczeń
19. poprawia funkcjonowanie serca i minimalizuje ryzyko zawału o 41%
20. zmniejsza ryzyko zachorowania na raka okrężnicy o 45%, raka pęcherza o 50% oraz
21. zmniejsza ryzyko zachorowania na raka piersi
22. redukuje bóle głowy
23. redukuje bóle pleców
24. poprawia pamięć oraz koncentrację
25. utrzymuje w dobrym nastroju
26. zwalcza skurcze
27. pomaga zwalczyć gorączkę
28. poprawia wzrok
29. niweluje nieświeży oddech oraz dyskomfort spowodowany spierzchnięciem ust, suchością gardła oraz opuchnięcie języka
30. poprawia funkcjonowanie nerek, zmniejsza infekcje dróg moczowych oraz kamienicy nerkowej.
 

wtorek, 1 kwietnia 2014

Obżarta.. :/

Była wczoraj u mnie Klaudia i jedliśmy to drożdżówkę, to tymbarka, to frytki ociekające tłuszczem .. I dziś chciałam trochę zdrowiej, ale nie wyszło bo do południa się opychałam drożdżówką, a po jeszcze jakimś innym ciastem i wgl co chwilę coś żarłam (chyba okres się zbliża) Ale jutro napewno się poprawię :) Dzisiaj ruchu za dużo nie było niestety . Tylko w siatę z bratem pograłam i muszę jeszcze na brzuch , bo wczoraj nie ćwiczyłam :p